Czystość powołań, wykonań, wysławiania na przykładzie koncertu chóru dziecięco-młodzieżowego z okazji 25-lecia powstania Archidiecezjalnej Szkoły Muzycznej znalazł szczyt podczas Eucharystii w intencji kardynała Franciszka Macharskiego oraz Adama Sapiehy w rocznicę śmierci i urodzin do nieba św. Jana Pawła II.
Świętość, która wypływała z piękna pieśni otaczających stół Eucharystyczny w polskim czy łacińskim języku niczym balsam spływała na naszą pamięć, która jakby pamięta najgorsze łacińskie wyzwiska i poniżenia jakimi obdażany był Jezus przez rzymskich żołdaków. Chwila spokoju i piękna pozwala odpocząć, uleczyć i odzyskać na nowo naszą duchową tożsamość.
Słowicze głosy młodych zaprezentowały się pięknie w dzisiejszym święcie Uroczystego Wjazdu Jezusa do Jerozolimy, który podobnie jak te dzieci pięknie odgrywał zapisany przez przedwiecznego Ojca scenariusz, wolę, która się miała wypełnić na naszych oczach.
Biblijny kontest historyczny uzmysławia nam, że tak dochodziło do zmiany władz: lud wybiera króla, który wjeżdża do stolicy państwa Jerozolimy. Jezus Królem. Tylko tydzień był potrzebny, aby został ten niewinny człowiek skazany przez władze sądownicze, kapłańskie i cesarskie i przyjął śmiertelny wyrok. W ten sposób – posłusznie wypełniając wolę Ojca i rozkazy władz człowieka – poddał sobie ziemskie władze – kapłańską, sądowniczą i cesarską.
Stąd, choć jakby niewypowiedziany tytuł należy się Najświętszej Maryi Pannie jako Matki Najwyższego Cesarza (króla królów), Sędziego i Kapłana.
Ave Maryja
P.S. Że piękno to ogromna siła należy również pamiętać, sięgając do początków pięknego obrazu, który Adam Chmielowski namalował, który to początek pod to Sanktuarium pasyjne dał. OTO CZŁOWIEK!