Ofiarowanie Pańskie oświeca nam jak gromnica sposób życia kapłana. Dar ducha złożony miłosiernie dla drugiego człowieka.
Obfite w treści z historii kardynałów kazanie przeszyła ciekawa nić: Franciszek synem duchowym Adama. Czyż to nie w tym zawiera się idea ojcostwa by swoim duchem następne pokolenie ubogacać?
Inna paralela – by schodzić do chorych, tak jak i Adam i Franciszek w dzieła pomocy wielorakiej zaangażowani, również tych upośledzonych psychicznie. Przytoczony przykład trudności w zachowaniu przy tych osobach: ręki się nie podaje natomiast ściska, klepie po plecach, otula. Czy nie taka nasza natura?
Odświeżeniem dla słuchającego kazania stał się kolejny wykład czy świadectwo ukazujące w pozytywach tych mężów Polski i Krakowa z ust im poddanego, teraz kapłana. Rzadko się coś dobrego słyszy o szefach w dzisiejszych czasach.
Rzadko się również słyszy jak dobry jest Bóg i Jego cząstka w formie człowieka Jezusa, którego Matka na ołtarzu Ojcu ofiarowała dla wykonania dzieła zbawienia. Dar z Nieba dla człowieka. Służba i gotowość przyjęcia cierpienia. Takim miałby być Chrześcijanin – wzór – Ecce Homo.